środa, 30 listopada 2022

Cyberpunk 2077 (1.61) Lizzie's Bar ukryty pokój na piętrze, a w nim tajemniczy człowiek


Wchodząc na piętro w barze Lizzie zauważymy kilka pokoi do których w podstawowej wersji gry (czyli bez modów) w żaden sposób nie da się wejść (patrz zdjęcie poniżej). 
Jeden z nich da się kupić dzięki modowi, a do pozostałych z kolei ten mod odblokowuje zamknięte drzwi. W jednym z tych normalnie niedostępnych pomieszczeń znajduje się tajemnicza postać. 
Dzięki Apperance menu Mod (AMM) wiemy, że w plikach gry nazwano go service_sexworker_ma_q000_lizzie_gimp


Kim ty gościu jesteś? Lub kim miałeś być?

Kim jest człowiek w zamkniętym pokoju na piętrze w Lizzie's Bar? Podobno ta postać miała być powiązana z prologiem „korposa” albo z jakąś misją poboczną. Wiecie, że jeśli rozpoczniemy grę jako „korposi” to lądujemy swoją AV-ałką na dachu Lizzie's Bar – możemy więc przypuszczać, że twórcy planowali tam coś w tym ukrytym pokoju ale ostatecznie porzucili pomysł przed premierą gry.

Twórcy gry zamiast usunąć tę postać, po prostu zablokowali do niej dostęp, pozostawiając wnętrze pokoju niedostępne dla graczy.

W wielu miejscach Night City są takie dziwne zamknięte pokoje, a nawet całe piętra (ukryte lokacje) do których w normalny sposób się nie dostaniemy. Zauważcie też, że chodząc po Night City można spotkać tak zwane osoby, które za odpowiednią sumę eurodolarów zaoferują nam pewne usługi :) Najczęściej określa się ich jako Joytoy albo sexworker. Niektórzy z nich mają nawet swoje ścieżki dialogowe i kiedy do nich podchodzimy proponują nam swoje usługi ale potem nic się nie dzieje bo ostatecznie chyba twórcy gry ich porzucili ale nie usunęli z gry. 

Mój film:
Wychodzi na to, że pierwotnie planowano, że Cyberpunk 2077 będzie miał o wiele więcej misji pobocznych i osób oferujących usługi dla dorosłych (Joytoy). Widać, że ta gra jest niedokończona, wygląda jakby się ukazała przed czasem. W wielu witrynach sklepowych mamy napis "open", a mimo tego nie da się wejść do środka. Dzięki modom mogę podejrzeć wnętrza zamkniętych budynków i wiele z nich wygląda tak jakby porzucono tworzenie wnętrz w trakcie pracy. Doskonałym przykładem są tak zwane megabloki, z których ani jeden nie został ukończony w stu procentach. Nawet Megablok H10, w którym znajduje się mieszkanie V jest ukończony tylko w części. Połowa wind nie działa, a te, które działają nie zabiorą nas aż na ostatnie piętro. 

Pozostaje zadać pytanie: CD Projekt RED czemu daliście nam niedokończoną grę i teraz zamiast ją dokończyć wolicie wydać jeden dodatek i porzucić Cyberpunk 2077? Bo silnik tej gry jest słaby? No ale twórcy modów z tym silnikiem sobie radzą, a wy nie potraficie? Nie rozumiem tego, po prostu nie rozumiem.

Ja wiem, że twórcy modów dadzą nam to czego wy dać nie chcieliście (albo nie potrafiliście) ale to trochę przykre, że pasjonaci muszą odwalać za was całą robotę. Podam taki przykład. Niedawno pojawił się mod, który odblokowuje ukryte sektory w Megabloku H8, ba nawet udostępnia nam mieszkanie do kupienia. Autor moda planuje rozbudować wszystkie megabloki, a potem inne budynki w Night City. Dzięki ludziom takim jak on z czasem Night City przestanie być piękną atrapą miasta, a do każdego budynku będziemy mogli wejść. Nie będzie to niestety zasługą CD Projekt Red.

Oto mod, o którym przed chwilą wspomniałem: 
Megabuildings Expanded - H8 Expanded


Więcej informacji o barze Lizzie znajdziesz tu: